czwartek, 27 lipca 2017

Telegonia cz.2



W poprzednim poście pisałam o tym, że telegonia naprawdę istnieje, zjawisko to dotyczy wszystkich gatunków zamieszkujących tą planetę jak i inne układy słoneczne. Telegonia nie istnieje tylko na Ziemi. Dzisiaj napiszę trochę więcej na ten temat.

Pojęcie telegoni wprowadził anglik lord Marton na początku XIX wieku, zajmował się biologią i pewnego dnia skrzyżował angielską klacz z ogierem zebry, nie było z tego potomstwa. Po jakimś czasie skrzyżował tą samą klacz z rasowym angielskim ogierem i klacz urodziła źrebię z pręgami na zadzie takimi samymi jak u zebry. Nazwał to zjawisko telegonią. Hodowcy wiedzą o tej zasadzie, chociaż mogą nie wiedzieć o tym, że istnieje telegonia, to jest tylko słowo. Przykładowo hodowcy psów wiedzą że rasowa suka psa nie może spółkować z kundlem, ani psem innej rasy, bo nigdy już nie da rasowych szczeniąt, straci rodowód. Skoro więc u zwierząt istnieją rodowody to czemu u ludzi miałoby być inaczej. Ludzie też dzielą się na gatunki, ludzie mają różne kolory skóry są; czarni, czerwoni, żółci, biali. Dzielą się też na przynależność narodową.

Ciekawy eksperyment przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Nowej Płd. Walii (UNSW) Wykazali oni, że u muszek owocowych potomstwo może przypominać pierwszego partnera matki. Naukowcy manipulowali rozmiarami samca muszki i przyglądali się jak wygląda potomstwo. Okazało się, że rozmiar młodych był zdeterminowany raczej przez pierwszego partnera matki, a nie przez samca który je spłodził. Australijczycy sugerują, że cząsteczki z płynu nasiennego pierwszego partnera są wchłaniane przez niedojrzałe komórki jajowe samicy i później wpływają na rozwój dzieci jej następnego partnera.

W Wedach Słowiańsko Aryjskich jest napisane, że ludzie o różnych kolorach skóry (narody) mają odmienną, określoną strukturę energoenergetyczną krwi(chodzi m.in.o matrycę energoinformacyjną, pisałam o tym w poprzednim poście) 
„Nie dopuszczajcie cudzoziemców do córek waszych, gdyż zwiodą córki wasze i zdeprawują dusze ich czyste i Krew Rasy Wielkiej zmarnują, gdyż pierwszy mężczyzna u córy zostawi obraz Ducha i krwi. Cudzoziemskie obrazy z Dzieci Człowieczych Światłego Ducha wypędzają, a pomieszanie Krwi przyprowadza do zagłady i wszech ród wyrodniejąc ginie nie mając potomstwa zdrowego, gdyż nie będzie tej siły wewnętrznej co zabija wszystkie dolegliwości chorobowe.” -Wiedza i mądrość przodków. Nie bez przyczyny więc kobiety i samice zwierząt posiadają błonę dziewiczą, po prostu ważne w ekosystemie jest aby gatunki nie mieszały się, tzw. Multikulti to degeneracja narodów. Słowianie wierzyli min. że układ odpornościowy nie działa prawidłowo po pomieszaniu krwi (dwie osoby z różnych krajów, o innym kolorze skóry)

Zauważmy, że w rodach królewskich od zawsze dochodziło do zawierania małżeństw pomiędzy sobą, musiała zostać zachowana ciągłość błękitnej krwi. Kasta nie mieszała swoich genów ze zwykłymi ludźmi. Nie mówili o tym publicznie, ale wierzyli w zjawisko telegonii jeszcze za nim wymyślono to pojęcie.

Co się dzieje jeśli kobieta nie miała żadnych stosunków seksualnych, ale nie ma błony dziewiczej, urodziła się taka po prostu, albo ją straciła podczas ćwiczeń, operacji, wypadku? Nic, taka kobieta nadal jest dziewicą oczywiście, to nic nie zmienia. Nie ma zapisów telegonicznych, one tworzą się dopiero podczas rozdziewiczenia, a potem podczas następnych razów.


Jeśli osoba straci dziewictwo przez osobę tej samej płci to następuje zaburzenie energetyczne, matryce obu osób są w nierównowadze. Zachowania homoseksualne nie są normalne, kosmos lubi równowagę i to słowo w łacinie oznacza to samo. W kosmosie musi zostać zachowana równowaga energetyczna, a między istotami dualność. Rozdziewiczenie przez osobę tej samej płci skutkuje tym, że takie osoby nadal będą się interesować takimi zachowaniami, będzie im ciężko założyć normalną rodzinę. Ich matryca nie będzie zrównoważona i będą mogli przyciągać do siebie negatywne energie, w postaci demonów, przykrych osób, albo wpadną w złe towarzystwo i będą zajmować się prostytucją. To nie jest reguła, ale tak może być. Podczas spotkania lesbijek, biseksualistek w ich matrycach i ciałach wytworzy się męska energia, może to mieć nawet wpływ na gospodarkę hormonalną. Natomiast podczas spotkań gejów powstanie u nich żeńska energia. To wszystko wytworzy się podczas stosunku seksualnego i będzie miało niekorzystny wpływ na takie osoby.

Masturbując się tworzy się zaburzenie energetyczne, traci się wtedy z własnej woli swoją energię życiową w dużej ilości. Jest to robione zazwyczaj bez miłości więc tworzona jest negatywna energia, która może przyciągnąć złe istoty, wiele istot z astralu żywi się energią seksualną, a jeśli została ona stworzona bez miłości mogą ją strawić, bo rezonuje z nimi wibracyjnie. Dłuższe praktykowanie onanizmu może doprowadzić do uzależnienia. Proponuje, że jeśli ktoś musi to zrobić to żeby odbyło się to w szacunku do swojej osoby i nie podczas złego samopoczucia, a energię orgazmu użyć do swoich celów, przykładowo zasilając jakąś wizualizację.

Gdy kobieta pada ofiarą przestępstwa seksualnego to też następuje zapis telegoniczny, najsilniejszy jest podczas rozdziewiczenia. Jest to bardzo przykre doświadczenie, ale można się oczyścić. Metoda oczyszczania działa na kolejne stosunki które mają miejsce już po stracie dziewictwa. Wystarczy żeby kobieta poznała mężczyznę z którym stworzą pełen miłości związek, a ich uczucie będzie szczere oparte na szacunku i trosce. On wpłynie na jej biopole swoją obecnością, a później na jej zapisy telegoniczne podczas aktu seksualnego. Ważne jest też to, aby kobieta nie rozpamiętywała tego co ją spotkało, bo zasila zapisy, jeśli nie będzie o tym myśleć to one wyblakną i będą łatwiejsze do oczyszczenia. Tą metodę można stosować aby się oczyścić z byłych partnerów, nie tylko z przestępstwa. Niestety  z tego co wiem pierwszego razu nie można wymazać.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz