piątek, 3 listopada 2017

Czakry - zafałszowany system energetyczny



Wygląd czakr znany nam obecnie jest nienaturalnym systemem energetycznym, który został nam narzucony, a tak naprawdę powinien wyglądać całkiem inaczej. Nasze ciało fizyczne i subtelne jest wynikiem licznych eksperymentów, a nie ewolucji tak jak nam się wmawia. Logiczne więc, że i czakry zostały tak stworzone żeby nie służyć nam tylko naszym stworzycielom. Co prawda możemy ich używać i dzięki nim będziemy mieć zdolności parapsychiczne, ale używanie ich wiąże się z wielkimi kosztami. Trzeba bowiem płacić za używanie nie swoich rzeczy. Bioenergoterapeuci, którzy używają do leczenia swoich meridianów znajdujących się w dłoniach nieświadomie pracują dla ciemnej strony. Dostali bowiem dar w zamian za werbowanie dusz i energii życiowej dla złych istot. Ci ludzie są tak zwanymi hostami, w kręgach ezoterycznych jest ich naprawdę dużo. Otrzymanie daru zaczyna się na poziomie nieświadomym, natomiast człowiek świadomie wierzy że pomaga innym. Tak naprawdę podczas leczniczej sesji jest podpisywana umowa między duszą chorego, a złą istotą. Człowiek otrzymuje zdrowie, a w zamian jego dusza zgadza się na scenariusz kolejnego wcielenia, lub na jakieś wydarzenie w tej inkarnacji. Poprzez ręce uzdrowiciela płynie energia złych istot która najpierw zepsuła zdrowie choremu. Bioenergoterapeuci często mówią, że to nie oni leczą, lecz używają energii z nieba która płynie przez ich dłonie. Ja nie przekreślam niekonwencjonalnej medycyny, lecz ostrzegam aby nie używać nie swoich darów w tym przypadku czakr, ponieważ wtedy zostaję się pracownikiem ciemnej strony.



Gdy jesteśmy jeszcze embrionem nasze ciała fizyczne ciągle się rozwijają, tak samo dzieje się z ciałem subtelnym. Już wtedy tworzą się czakry, które są jeszcze zamknięte. Złe istoty wiedzą, że nie można łamać wolnej woli i człowiek musi dobrowolnie oddawać swoją energię, więc dlatego istnieje New Age, tylko 10% z jego nauk jest prawdziwych, reszta to kłamstwa. Człowiek który szuka prawdy odsuwa się od religii i wpada w kolejną pułapkę. Po otwarciu czakr następują liczne ataki, każda istota może podpiąć się i wziąć to co chce. Obronienie się będzie bardzo ciężkie. Złe istoty wyczuwają ludzi z otwartymi centrami energetycznymi, dokładnie tak jak rekin wyczuwa krwawiące zwierzę w wodzie, po prostu majstrując z czakrami jesteśmy na przegranej pozycji. Trzeba je z powrotem zamknąć.
System energetyczny który znamy ze zdjęć ezoterycznych został nam narzucony po to, aby złe istoty mogły łatwiej czerpać od nas energię i zniewalać nas. Nasza energia zamiast krążyć w nas zostaje rozdzielona na rodzaje i skupiona w jednym punkcie, powstają odpowiedniki ziemskich portali. Z nich również można czerpać energię, to są czakry Ziemi. Poprzez koncentracje na danym punkcie można wpłynąć na umysł człowieka, można go opętać, karmić się nim, doprowadzać do chorób i wiele innych.

Nasz prawdziwy system energetyczny wygląda całkowicie inaczej. Człowiek posiada rdzeń energetyczny, któremu umiejscowieniu odpowiada nasz rdzeń kręgowy, najszerszy jest on w naszym centrum, wewnętrznym słońcu który jest umiejscowiony w klatce piersiowej, tam gdzie jest serce. Taki wygląd układu energetycznego sprawia, że złe istoty mają bardzo utrudniony dostęp do niego. Trudniej jest manipulować taką osobą, a energię można od niej pobierać tylko poprzez emocje, dolegliwości fizyczne


rdzeń człowieka, przypomina bardzo pole elektromagnetyczne Ziemi

Nie tylko ludziom zmieniono układ energetyczny, zwierzęta również mają niewłaściwy. Poniżej przedstawiam czakry kota i psa, chociaż mają je też inne gatunki. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz