Pisząc ten post pozostanę bezstronna, niech każdy z
czytających dojdzie sam do własnych wniosków. Ostatnimi czasy bardzo popularny
stał się weganizm i wegetarianizm, osoby które przeszły na te diety często
czują się lepsze od tych które spożywają mięso. Jeśli więc odrzuciliście
produkty mięsne na rzecz podwyższania swoich wibracji to muszę was rozczarować;
rośliny są żywymi istotami i również czują, chociaż w inny sposób niż
zwierzęta, nawet minerały, kamienie mają swoją świadomość bo przecież leczymy
się nimi, oczyszczamy i energetyzujemy. Sposób odżywiania jest bardzo ważny dla
zachowania zdrowia, ale jeśli chodzi o wibracje to nie ma niestety znaczenia,
ta planeta i ten wszechświat opierają się na pasożytnictwie, na wzajemnym
pobieraniu sobie energii w różnej postaci, życie karmi się życiem. Spożywanie
prany również nim jest, ponieważ wchłania się wtedy energię innych żywych
istot, która unosi się w powietrzu. Wiele ze znanych nam cywilizacji karmi się
energią ludzi, głównie interesuje ich ta seksualna, dlaczego nigdy nie chcą
wyjawić czym jest ich napęd w statkach? Bo byśmy się przestraszyli, a jest to
energia ludzka. Nie mówię o wszystkich cywilizacjach, ponieważ te które
zamieszkują inne wszechświaty opierają się na innych sposobach pobierania
energii. Plejadanie nie są złymi istotami, a pobierają energię od ludzi, nie
żywią się mięsem, hodują je sztucznie w laboratoriach. Ta technologia zaczyna
być już znana na Ziemi. W Internecie można znaleźć wiele artykułów na temat
sztucznego mięsa.
Znam wielu ludzi którzy są wegetarianami i weganami
i są toksyczni, atakują innych, są pełne złości i klną jak szewc, chociaż
praktykują rozwój duchowy. W tamtym roku odbyłam spotkanie z pewnym mężczyzną
który jest popularny w kręgach „przebudzonych” występuje on na YouTube i ma
własne studio, na wizji mówił o różnych duchowych rzeczach, a poza nią śmiał
się ze swoich gości i z ich doświadczeń, z tego że widzą duchy, są ofiarami
wzięć itp. Ten człowiek miał bardzo niskie wibracje, a podobno był weganem i
był w trakcie przechodzenia na odżywianie jedynie światłem. Następna osoba tym
razem znana z historii to Adolf Hitler, nie jadł mięsa, wcześniej malował
obrazy, a wcale nie miał dobrych wibracji, był opętany. Czy Reptilianie jedzą
mięso? Tylko pewne kasty, ale większość z nich odżywia się roślinami i owocami,
a przecież oni są potworami.
Zmierzam więc do tego, aby osoby rozwijające się
duchowo nie twierdziły, że nie jedzą mięsa dla wibracji bo osobiście nie
zauważyłam różnicy. Liczy się to jaki człowiek jest w swoim sercu, jak traktuje
innych i jak się zachowuje.
Jest wiele informacji medycznych na temat tego, że
ludzie nie są przystosowani do spożywania pokarmów mięsnych ich budowa ciała i
układu trawiennego wskazuje, że powinni być na diecie wegetariańskiej:
- Według diety krwi, grupa A Rh reprezentuje ludy
wegetariańskie, osobom z tą grupą szkodzą produkty mięsne, ich ciało bardzo źle
je trawi, jeszcze gorzej niż organizmy osób o innych grupach.
- Jelita zwierząt mięsożernych są krótkie na tyle
aby, szybko strawić pokarm i go usunąć z ciała, aby w nich nie gnił. Natomiast
jelita zwierząt roślinożernych są dłuższe. Przewód pokarmowy człowieka jest ok.
16-krotnie dłuższy od jego ciała, a mięsożerców tylko 4-krotnie.
- Zwierzęta mięsożerne mają kilkukrotnie mocniejszy
kwas żołądkowy od naszego, łatwiej radzą sobie ze strawieniem mięsa. Ich
żołądki mają kształt okrągłego worka, a zwierząt roślinożernych i ludzi jest
podłużny i bardziej złożony.
- Ciało człowieka nie jest przystosowane do
polowania, nie posiada ani pazurów, ani ostrych zębów. Język mięsożerców jest
szorstki tak aby można było pić nim wodę, człowiek i zwierzęta roślinożerne
tego nie potrafią.
- Ludzie potrafią poruszać szczęką na boki, ten ruch
jest przydatny do rozcierania roślin, mięsożercy nie posiadają takiej
możliwości.
- Zwierzęta roślinożerne i ludzie posiadają zasadową
ślinę, idealną do trawienia węglowodanów, natomiast mięsożercy mają kwaśne Ph.
- Wątroba ludzi i roślinożerców w niewielkiej ilości
radzi sobie z usuwaniem kwasu moczowego, natomiast mięsożercy mają ją kilkukrotnie
mocniejszą. Dlatego też wielu ludzi po sytym obiedzie oczywiście mięsnymi musi
zażywać leki na wątrobę.
- Ludzie i zwierzęta roślinożerne dobrze radzą sobie
z cukrem i fruktozom w pokarmach, natomiast mięsożercy nie, mogą nawet
zachorować od nich na cukrzycę.
- Ludzie i zwierzęta roślinożerne źle sobie radzą z
tłuszczami w pokarmach, natomiast mięsożercy bardzo dobrze.
- Zwierzęta mięsożerne dobrze radzą sobie z
zakażonym mięsem, natomiast człowiek nie, mógłby bardzo szybko zatruć się np.
jadem kiełbasianym.
- Zwierzęta mięsożerne śpią ok. 18 godzin, a
roślinożerne oraz ludzie o wiele mniej.
Surowy pokarm roślinny jest dla nas - owoce i kwiaty. Dr Robert Morse, John Rose, Michaił Sowietow, prof. Ehret i inni.
OdpowiedzUsuń